Witam. Jesli ktos racjonalnie podejdzie do tematu, moze byc ok z pierwszym psem w postaci boksera, ale trzeba byc gotowym na niespodzianki, ktore w mniejszym lub wiekszym stopniu moga sie pojawic o czym dobrze wiesz jak widze :) Jak zostalo juz powiedziane, boksery zawsze maja wlasne zdanie-ZAWSZE! Mozna to nieco "utemperowac" szkoleniem, prawidlowa socjalizacja itp, ale nie mozna oczekiwac, ze bokser bedzie poslusznym i karnym psem w 100%, ktory zawsze i bardzo szybko wykona nasze polecenia. Bokser musi najpierw przemyslec, czy mu sie to oplaca. Jak znajdziesz klucz do tego, co jest dla niego odpowiednia motywacja-juz go masz w 70% :lol: Moj poprzedni bokser byl bardzo, bardzo dominujacym psem, co bylo doskonale widac na spacerach, gdzie do awantur bardzo chetnie sie wlaczal, malo tego-sam czesto prowokowal, w domu, do konca zycia staral sie zagarnac jak najwiecej przywilejow dla siebie, choc wiedzial, ze nigdy na to nie dziwnego-juz od szczeniaka wykazywal silna do tego tendencje, rozstawiajac rodzenstwo po kojcu ja wiedzialam, ze to wlasnie taki typek, wiec byla wyjatkowo krotko trzymany. Bokser przed nim to istny aniol, ale i tak z wlasnym zdaniem i pogladami na zycie (jednak bylo przy nim 80% pracy mniej, niz przy Argosie). Obecny rowniez byl juz od poczatku typem o mocnym charakterku, ale u niego oznaki dominacji sa jakby tu powiedziec wywazone,pozbawione agresji. W stosunku do obcych psow zawsze jest sklonny do zabawy, ale ZAWSZE stara sie byc na szczycie w danej grupie dominacja polega na calej gamie gestow uznanych za gesty dominujace,bez zbednej psem nieslychanie spokojnym, bardzo ciezko wyprowadzic go z rownowagi, ale jesli juz to ma miejsce-coz, dobrze, ze jest psem dosc karnym, z ktorym caly czas pracuje... Lubi wpadac w gromade psow, taranowac, przewracac, robic zapasy z nimi. Nie odmowi sobie tez bardzo duzego zainteresowania, kiedy jest jakas "zadyma", ale nie wtraci sie, poki jego to nie bedzie dotyczyc bezposrednio lub tez jakies psy nie beda poniewierac malym szczeniakiem -musze bardzo uwazac na takie sytuacje, bo wiem co by sie dzialo. Musze pilnowac tez, aby miec go na oku przy matkach dajacych klapsa swoim dzieciom-moze chciec malca obronic (co juz mialam okazje sprawdzic, kiedy kuzynka dala klapsa swojemu synowi a Coris znienacka wskoczyl miedzy nich, oraz moja mama i prababcia czesto mialy okazje byc szybko i skutecznie odgrodzone przez nasza pierwsza bokserke Elze, ktora w ten sposob mnie bronila przed kara...). Boksery z reguly bardzo dzieci lubia, szczegolnie te, z ktorymi sie wychowaly i tu moze dzialac zasada obronnosci. W stosunku do nas Coris stara sie uswiadomic nam, ze on jest partnerem a nie psem podleglym panu :lol: On musi dostac zaplate za wykonana prace. Czyli standardowo-"gluchnie" niekiedy na niektore komendy (szczegolnie "lezec" i "do mnie" trzeba nieraz powtarzac ze 2 razy), swojego czasu ciagnal na smyczy (ale to sie dalo skorygowac cwiczeniami i wystaczy "rownaj", aby przestal), skacze na obcych ludzi, ktorzy do nas przychodza i sprawdza, jak daleko moze sie w tym posunac (mowa o sytuacjach, kiedy ja i maz nie mozemy zareagowac, bo nas nie ma w poblizu), nie przynosi aportu tak szybko jak powinien, choc doskonale wie, ze i tak w koncu MUSI sie o zainteresowanie wtedy, kiedy my na to nie mamy czasu (jak wlasnie w teh chwili) pakujac lep, wytracajac gazety, ksiazki (robi to malo natarczywie ale zawsze), choc przed paroma minutami byl na dlugim spacerze...Stara sie siedziec kolo stolu, kiedy jemy, chociaz wie, ze i tak nic nie dostanie (bo nigdy nie dostal). Jako mlody zwierz robil straszny balagan w domu (chociaz wychodzil na meczace spacery-tak fizycznie, jak i psychicznie) i za zadne skarby nie dalo sie tego sam tylko 5h a demolki zaczal w wieku 9 bodaj miesiecy. Mial wydzielone miejsca, gdzie mogl przebywac podczas naszej nieobecnosi, zabawki, ale i tak wolal robic wlasny wystroj mieszkania, bo bardzo szybko uczyl sie otwierania drzwi... Pracujemy z nim codziennie, jestesmy bardzo konsekwetni, ale on i tak zawsze ma wlasne poglady :) Jesli mamy przy sobie nagrode warta jego uwagi (zarcie, zabawka)-wtedy bywa bardziej skory do wspolpracy, ale nadal mysli swoimi kategoriami. Takie sa wlasnie boksery i nic tego nie zmieni :)
Owczarek niemiecki zazwyczaj osiąga dojrzałość fizyczną w wieku około 2 do 2 1/2 roku, a psychiczną w wieku około 3 lat. Samice owczarka niemieckiego dojrzewają zazwyczaj szybciej niż samce. Pod koniec tego etapu pies powinien być w pełni rozwinięty zarówno pod względem wielkości jak i wagi. Powinien być również dojrzały
Odpowiedzi roxieSBT odpowiedział(a) o 17:31 konkretnie to mozna powiedziec o danym osobniku. Kazdy pies rosnie do innego wieku - tak samo jak zasada jest to ze psy ras malych koncza wzrost szybciej (pol roku) a olbrzymich pozniej (nawet 1,5 roku) Omerta odpowiedział(a) o 17:36 Każdy też od wzrostu.: ) blocked odpowiedział(a) o 20:40 najwiecej przzez 6 pierwdzych miesiecy a rosnie ogolnie do roku blocked odpowiedział(a) o 07:18 Psy rosną do 12 miesiąca , a przestają i nabierają postawy w wieku 2 lat oraz stają się już takie doroślejsze (zwykle) z charakteru . Jest tak jednak , że małe psy rosną szybciej niż te większe . Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Do 8. miesiąca życia pies jest w dalszym ciągu szczeniakiem, jednak na tym etapie można nazwać go „psim nastolatkiem”. Ma większą skłonność do ucieczek i testowania granic, dlatego bywa nieposłuszny i często próbuje stać się bardziej niezależny. Należy wtedy zachować szczególną ostrożność na spacerach z pupilem i
Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 14:48 nie ma czegoś takiego jak "przeciętny" bokser. Każdy jest inny i inaczej się o niego dba. Pies żyje tyle ile właściciel będzie mu wstanie "zafundować" czyli na ile będzie o niego dbał tyle będzie żył. Zależy też jaka odporność. Nigdy nie wiadomo jakie geny miały jego przodkowie ! Psy z pseudo hodowli będą żyły krócej, w schroniskach krócej, z dobrych hodowli i wykastrowane, sterylizowane dłużej ! Jeśli pies jest wysterylizowany lub wykastrowany, z dobrej hodowli i odpowiednio zadbany może żyć nawet 10 - 14 lat ! Pod warunkiem oczywiście że guma się zetrze i że kły nie ostre . Czy śmierć opiekunów, schronisko lub hycel ! terry201 odpowiedział(a) o 14:00 blocked odpowiedział(a) o 14:02 blocked odpowiedział(a) o 14:06 blocked odpowiedział(a) o 14:07 Około 12 lat . Mogą żyć dłużej , i mogą też krócej . Zależy od warunków i opieki . blocked odpowiedział(a) o 14:10 blocked odpowiedział(a) o 14:26 Od 9-11 lat :)Wiem bo mam bokserka :)) 10-12 zdarza się że dłużej ale to żadko bo bokserki podatne są na nowotwory i najczęściej po 10-11 roku życie dopada ich ta straszna choroba na którą kiedy pies zachoruje zostaje natychmiast uśpiony To zależy od psa. Miałam sunie Korse, która jak umarła miała 19 lat. Przeciętnie jednak 12 lat. pitbulek odpowiedział(a) o 11:37 11 - 12 lat jeżeli będzie zdrowy bo u bokserów często zdarzają się choroby np. nowotwory Iki-tiki odpowiedział(a) o 15:16 Moja by jeszcze żyła ale miała raka musieliśmy ją uśpićMiała 20 latek Uważasz, że ktoś się myli? lub
Av0vJ. biumw609rp.pages.dev/388biumw609rp.pages.dev/60biumw609rp.pages.dev/82biumw609rp.pages.dev/91biumw609rp.pages.dev/363biumw609rp.pages.dev/261biumw609rp.pages.dev/382biumw609rp.pages.dev/52biumw609rp.pages.dev/263
do jakiego wieku rośnie pies bokser