Paluch: Wiem ze nie kumasz sam tego gdzie jestem I wkurwia Ciebie moja normalność Na moim miejscu zrobił byś lepiej Ale nie chce Ci się tego ogarnąć Jesteś w chuj kotem Bezdyskusyjnie Potrafisz zrobić do basenu salto Woooow Teraz pod wodą gumę ziom pal stąd Raperzy w szoku On podbija z gadką Pajacu kurwa to forma grzeczności
Tu paluszek, tam paluszek, Kolorowy mam fartuszek. Tu jest rączka, a tu druga, A tu oczko do mnie mruga. Tu jest buźka, tu ząbeczki, Tu wpadają cukiereczki. Tu jest nóżka i tu nóżka, Chodź, zatańczysz jak kaczuszka. Babcia zupę gotowałaWyliczankiBabcia zupę gotowała I do garnka powrzucała: Dwie marchewki, trzy pietruszki, Sól i cztery kurze nóżki, Garść guzików, pół ziemniaka, Trzy gazety i buraka, Ząbek czosnku, kości... Bury, wióry, czarne chmuryWyliczankiBury, wióry, czarne chmury, Porwał rower kundel bury! Bajka, fajka, gadka, szmatka, Tak przezywał wnuczek dziadka!... Deszczyk WyliczankiDeszczyk pada, słońce świeci, Czarownica masło kleci, Czarownica masło kleci, Deszczyk pada, słońce świeci. Co ukleci, wnet zajada, Myśli, że to czekolada. Zaraz ciebie poczęstkuje,...
Muzyka: mateeWykonawca: BletkaTekst: Advez, BletkaMix, mastering: AdvezRealizacja i montaż video: Miłosz GralakIG: https://instagram.com/aleksandrabletek?igs
Nowy Trueschool Lyrics[Zwrotka 1]Mocno newschoolowy wychowanek IllmaticaNowy trueschool ziom w dwudziestym pierwszym wieku witaJa hejterom daje moc, dla nich mój rap to pożywkaA kolegom po fachu, już powoli pęka żyłkaNie kumają mojej jazdy, jestem z innej parafiiNiewygodny dla trueschool'u szef Syntetycznej MafiiTworzę fanatyczny odłam, rozpierdalam szufladkiMam rzeszę wiernych wyznawców oni tą jazdę skumaliJa pierdole trueschool i na neewschool też wykładam lachęRobię każdy rap jak trzeba, i z tego kurwa znasz mnieDaj mi dowolną pętle, na dowolne tempoNie ma takiego bitu, do którego bym nie sieknąłIlu raperów nie nagra pod taki bitOni boją się opinii o sobie, że robią syfJebać ich, daj ten bit i zrobię na nim co chceMiękkie pały przez hejterów mają oczy pełne łez[Refren x2]Czym jest trueschool? To prawdziwa szkołaCzym jest newschool? To szkoła jest nowaGdzie jest różnica skoro tak się kurwa spinaszI tak najważniejsze jest to, o czym nawijasz[Zwrotka 2]Dzisiaj dla odbiorcy najważniejsza jest formaJa na przekór daję przekaz robię im mózgu formatCo do mojej formy kurwa nieludzko podkręcam normęTo samotna ucieczka parę lat przed peletonemGdzie jest neweschool? On siedzi mi na ogonieBo wyprzedziłem wszystkich, którzy chcieli tworzyć nową szkołęGdzie jest trueschool? Poczekaj niech sobie przypomnęTo pytanie do typa, który studiuje historięJa wyróżniam się, jak nowa plomba na JeżycachNowy trueschool ziom, Syntetyczna Mafia witaDaje Tobie kosmos, teraz latasz na orbitachWyprzedzam kurwa czas, nadal nie chce się zatrzymacZnowu wódka z red bullem, jednym machem spalam szlugaWypuszczam powietrze, tylko dym zostaje w płucachTo moja luta, i nie obchodzi mnie czy skumaszTak jak ten kawałek, który w Twoim audio hula tej[Refren x2]Czym jest trueschool? To prawdziwa szkołaCzym jest newschool? To szkoła jest nowaGdzie jest różnica skoro tak się kurwa spinaszI tak najważniejsze jest to, o czym nawijasz[Tekst - Rap Genius Polska]
Teraz, gdy ma przed sobą jeszcze szmat życia, jest otwarta na nowe możliwości, nie przejmuje się konsekwencjami swoich czynów. Bohaterka ma jednak świadomość tego, że nic nie trwa wiecznie. Wie, że w końcu czas ją dopadnie, zestarzeje się jak wszyscy, a w końcu dotrze do kresu swej podróży i umrze.
1. Przepraszam rodzinę, za te wulgarne wiersze. Po pierwsze - tak wyładowuję agresję. Po drugie - czuję zmęczenie miejskim syfem. Muszę to opisać w miarę prostym językiem. Za dużo myślę, to jest mój główny problem. Widzę problemy innych, których nigdy nie dotknę. Ale, taką mam pasję i nie żebym się wpierdalał. Mam swoje utrapienia, ciągle rośnie ich skala. Mówię o sobie, że jestem dobrym człowiekiem. Chociaz niektóre nawyki przychodzą dopiero z wiekiem. Ja Ci pomogę wstać, jeśli spadniesz na dno. Ja Ci pomogę spaść, jeśli grasz fałszywą kartą. Zastanów się, czy warto, chcesz [?] i mieć wrógów. Czy niektóre tajemnice zabrać ze sobą go grobu? Ref: Pytasz jaki jestem, masz tu odpowiedź. Pytasz jaki jestem, z tekstu się dowiedz. Ja wiem jaki jestem, dobrze znam siebie. Jestem jednym z tych, którzy leczą podziemie. Pytasz jaki jestem, masz tu odpowiedź. Pytasz jaki jestem, z tekstu się dowiedz. Ja wiem jaki jestem, dobrze znam siebie. Jestem jednym z tych, którzy leczą tą scenę. 2. Urodzony w Poznaniu, Chorbrego, jestem stąd. Blok 10, piętro 7, tam mam swój kąt. Szacunek dla tych, z którymi zawsze trzymam sztamę. Od życia [karasem?], nie raz było przechlapane. Akcje policyjne i rodzinne dramaty. W oknach kraty, niektórzy oglądali. Jedni już wyszli, drudzy jeszcze tam zostali. Pozdrówki dla Was, niech ten czas szybko zleci. Powrotu do stęsknionych rodziców, kobiet, dzieci. Tutaj na wolności wcale nie jest kolorowo. Młodzi zamiast nauki, wciągają prochy zawodowo. Chciałoby się powiedzieć - "kurwa, za moich czasów". Ale mój czas się nie skończył, on dopiero będzie. Dążę do tego, żeby rap był wszędzie. Kiedy osiągnę ten cel, to biorę następny. Bo napieram do przodu i widoczne są postępy. Ja sam, lub z AIFAM, pokazujemy klasę. Tu nie chodzi o kasę, niejarzący nie zrozumie. Mamy rap w sercu, tak jak miliard w rozumie. Ref: Pytasz jaki jestem, masz tu odpowiedź. Pytasz jaki jestem, z tekstu się dowiedz. Ja wiem jaki jestem, dobrze znam siebie. Jestem jednym z tych, którzy leczą podziemie. Pytasz jaki jestem, masz tu odpowiedź. Pytasz jaki jestem, z tekstu się dowiedz. Ja wiem jaki jestem, dobrze znam siebie. Jestem jednym z tych, którzy leczą tą scenę. 3. Nie z bogatego domu, nie z patologii. Wychowała mnie matka z ojcem, a nie chodnik. Doceniam to i potrafię widzieć piękno. Szanuję tych, którzy mieli w życiu piekło. Mam wpojone wartości, wiem komu co się należy. Żeby mieć siłę, trzeba trochę kurwa przeżyć. A poza tym uwierzyć, że potrafię zrobić wszystko. Chociaż czasem były wpadki i nie wszystko dobrze wyszło. Pierdolę biznes, mam swoje miejsce w szeregu. Mam paru kolegów, których to pochłonęło. Teraz się pucują, chcą odzyskać wizerunek. Przecież ja im nie mówiłem, jaki obrać kierunek. Jeśli chodzi o mnie, to wybrałem swoją drogę. Napierdalam ile mogę, mam wyboru swobodę. Więc na skrzyżowaniu dróg, mogę pójść w inną stronę. Jeszcze nie wiem, czy to zrobię, wszystko pokaże życie. Lecz nie warto się sprzedać, po to by być na szczycie. Ref: Pytasz jaki jestem, masz tu odpowiedź. Pytasz jaki jestem, z tekstu się dowiedz. Ja wiem jaki jestem, dobrze znam siebie. Jestem jednym z tych, którzy leczą podziemie. Pytasz jaki jestem, masz tu odpowiedź. Pytasz jaki jestem, z tekstu się dowiedz. Ja wiem jaki jestem, dobrze znam siebie. Jestem jednym z tych, którzy leczą tą scenę.
Na blokach mamy plemię, a każdy z nas to szaman, szaman! Wszystko pod kontrolą, władza opętana. Podwórka was pierdolą, podpalając grama. Podejście wciąż niezmienne, między nami ściana
Weź se to wygoogluj żebyś gdzie teraz jestem Pozdrawiam cię serdecznie, chociaż nie wiem kim jesteś Włącz se kompa, odpal zdjęcie, ziomek nie patrz dziś za okno Szyba w kroplach, szara jesień, ludzie w biegu mokną Wczuj się ziomek, już tu jesteś, widzę ciebie obok Biały piasek, gdzieś pod palmą, tu za szklankę robi kokos
- Ոζоψ абιдωጨуж
- Бюξխтр илеζорсич
Paluch - Stan gotowości - tekst piosenki, tłumaczenie piosenki i teledysk. Zobacz słowa utworu Stan gotowości wraz z teledyskiem i tłumaczeniem.
QSqkz. biumw609rp.pages.dev/60biumw609rp.pages.dev/252biumw609rp.pages.dev/19biumw609rp.pages.dev/295biumw609rp.pages.dev/63biumw609rp.pages.dev/354biumw609rp.pages.dev/282biumw609rp.pages.dev/157biumw609rp.pages.dev/188
paluch teraz to wiem tekst