Liczba stron: 67 Nazwa Szkoły Wyższej: Wyższa Szkoła Pedagogiki i Administracji Rodzaj pracy: licencjacka Rok oddania: 2010 Zawartość pracy: Spis treści Wstęp Rozdział I. Zespół Downa 1. Ogólne informacje o chorobie 2. Przybliżenie sylwetki dziecka z zespołem Downa 3. Potrzeby rozwojowe Rozdział II. Dziecko z zespołem Downa w przedszkolu 1. Przybliżenie procesu integracji 2. Adaptacja dziecka w przedszkolu 3. Reakcje rówieśników Rozdział III. Indywidualne zajęcia dziecka 1. Specjalistyczne zajęcia z psychologiem 2. Indywidualne zajęcia z pedagogiem 3. Rozwój mowy. Zajęcia z logopedą 4. Wrodzona potrzeba bawienia się Rozdział IV. Co zyskało dziecko z zespołem Downa uczęszczające do przedszkola 1. Stopień samodzielności reprezentowany przez dziecko 2. Szczególne zainteresowania dziecka, które ujawniły się w przedszkolu Zakończenie Bibliografia Wstęp Na przestrzeni wieków zmienił się stosunek społeczeństwa do osób niepełnosprawnych. Ewaluował od pełnej wrogości poprzez izolację jednostek z naruszonym stanem zdrowia i rozwoju, następnie segregację, do wprowadzania w życie idei społecznej integracji osób niepełnosprawnych. Idea osób niepełnosprawnych zrodziła się w latach sześćdziesiątych naszego wieku, jednak jej powszechna akceptacja oraz wdrażanie w życie odbywało się w różnych krajach w różnym tempie. Najwcześniej idea integracji zyskała poparcie w Stanach Zjednoczonych i w niektórych krajach skandynawskich, głównie w Danii i Szwecji, nieco później w Wielkiej Brytanii, we Włoszech, Niemczech i innych krajach. W Polsce zainteresowanie problemami osób niepełnosprawnych wzrosło w latach siedemdziesiątych. Nie zaowocowało to początkowo konkretnymi działaniami społecznymi, ale integracja osób niepełnosprawnych stała się przedmiotem kontrowersyjnych dyskusji, teoretycznych rozpraw i konferencji naukowych. Dopiero w ostatnich latach zaczęły powstawać instytucje kształcenia zintegrowanego, grupy i klasy integracyjne w przedszkolach i szkołach ogólnodostępnych. Celem mojej pracy są rozważania na temat uczęszczania dzieci z Zespołem Downa do przedszkoli integracyjnych. Chciałabym przedstawić w swojej pracy ogromne plusy , które dziecko nabywa w różnych dziedzinach życia w trakcie wieku przedszkolnego uczęszczając do przedszkola, do grupy integracyjnej. Pokazać jak wiele potrafi się dzięki temu nauczyć, co pozwala mu na przeżyciu w łatwiejszy sposób dorosłego życia, które go nie ominie. Głównymi źródłami w mojej pracy jest książka Elżbiety Marii Minczakiewicz „Jak pomóc w rozwoju dziecka z zespołem Downa”, która wyjątkowo przykuła moją uwagę i bardzo mnie zainteresowała. Wykorzystałam również swoje dwu letnie doświadczenie zawodowe, ponieważ mam okazję pracować z dziećmi z zespołem Downa w Przedszkolu nr 5 z Oddziałami Integracyjnymi „Mali Przyrodnicy” jako pomoc pedagogiczna. Na szczególną uwagę zasługują książki Marty Bogdanowicz, Bogusława Kisiel, Marii Przasnyska „Metoda Weroniki Sherborne w terapii i wspomaganiu rozwoju dziecka”, Anna Smrowska „Snoezelen, nieco inny świat”, oraz z pewnością „Program psychostymulacji dzieci w wieku przedszkolnym z deficytami i zaburzeniami rozwoju” Anny Fraczyk, Katarzyny Krajewskiej. Techniki jakie wykorzystałam w swojej pracy to obserwacja własna oraz literatura. W pierwszym rozdziale chciałam przedstawić ogólne informacje o tej chorobie oraz potrzeby rozwojowe dziecka posiadającego ten zespól ,opisać kształtowanie umiejętności komunikacyjnych. Integracja budzi wiele kontrowersji. Coś nowego, nieznanego zawsze budzi w nas lęk i niepewność. W drugim rozdziale chciałam przybliżyć pojęcie integracji a także zastanowić się czy dzieci niepełnosprawne powinny uczyć razem z pełnosprawnymi? Trzeci rozdział dotyczy indywidualnych zajęć dziecka z zespołem Downa jakie odbywają się w przedszkolu z określoną kadrą pracowniczą. Przedstawia również wrodzoną potrzebę bawienia się dzieci. W rozdziale czwartym poznajemy umiejętności dziecka jakie nabyło w trakcie nauki w przedszkolu oraz jego zainteresowania. W zakończeniu mojej pracy wskazuję na korzyści wynikające dla dzieci z zespołem Downa i ich rówieśników z funkcjonowania w grupach integracyjnych. Uważam, że integracja osób z zespołem Downa z osobami pełnosprawnymi w przedszkolu choć nie zawsze jest pełna to jednak ma bardzo duże znaczenie zarówno dla osób niepełnosprawnych jak i całego społeczeństwa, dlatego też zdecydowałam się między innymi na taki temat mojej pracy licencjackiej.
I. Definicja zespołu DownaNajliczniejszą grupę w odniesieniu do osób z nieharmonijnym i nieprawidłowym rozwojem uwarunkowanym genetycznie stanowią osoby z zespołem Downa. Zespół Downa jest zbiorem charakterystycznych cech i objawów, które są rozpoznawalne u poszczególnych osób w chwili ich urodzenia. To określenie odnoszące się do współwystępowania podobnych, zbliżonych cech fenotypu, które po raz pierwszy były zaobserwowane przez angielskiego lekarza Langdona Downa. Langdon Down zaobserwował owe cechy wspólne w grupie pensjonariuszy zakładu dla osób umysłowo chorych. Zaznaczył, że osoby te były do siebie podobne pod względem 12 cech lecz zarazem różne. Dopiero badania francuskiego lekarza Jerome’a Lejeune’a ukazały współwystępowanie wspólną cechę osób z zespołem Downa, którą stanowił dodatkowy chromosom 21 Stratford wyjaśnia, że „zespół Downa nie jest chorobą, lecz częścią naszego bogatego i zróżnicowanego dziedzictwa biologicznego”. Każda jednostka obdarzona tym szczególnym i wyjątkowym rodzajem dziedzictwa nie jest przeciętną i bezwartościową osobą, lecz osobą nadzwyczajną i wyjątkową, „wyposażoną” w doskonały i unikalny sekret, który został jej przekazany przez obojga rodziców - ojca i matkę. Zespół Downa występuje wśród ludzi wszystkich ras i klas społecznych. Pojawia się raz na 500 - 900 urodzeń. Ustalono związek między wiekiem rodziców, a ryzykiem poczęcia dziecka z zespołem Downa (dla matki dwudziestoletniej ryzyko wynosi jak 1 do 2000, natomiast dla czterdziestopięciolatki jak 1 do 45).Człowiek w warunkach fizjologicznych posiada w każdej komórce 46 chromosomów, natomiast osoba dotknięta zespołem Downa posiada ich 47. „Nadekspresja materiału genetycznego, w wyniku potrojenia liczby genów, powoduje wielopoziomowe zaburzenia metaboliczne, dymorfizm tkankowy, liczne wady narządów wewnętrznych oraz charakterystyczne cechy fenotypowe”. Chromosom 21 to najmniejszy z grupy autosomalnych chromosomów. W 21 chromosomie znajduje się wiele genów, które biorą udział w istotnych procesach rozwoju jak również funkcjonowania organizmu. Chromosom 21 zaliczany jest do chromosomów grupy G. Grupa G odpowiada za napięcie mięśni, elastyczność ścięgien i chrząstek, inteligencję oraz rozwój umysłowy, a także za wysokość ciała, gibkość stawów, proporcje czaszki, proporcję między kończynami, a tułowiem, jak również za somatyczny rozwój serca, miednicy, narządów płciowych, tęczówki, soczewki, nakątnego fałdu oka, paliczków śródręcza i rąk, dermatoglificznych wzorów stóp i dłoni, kształtu małżowiny usznej, bocznych zatok nosa, ilości oraz jakości włosów, grubości kości mózgoczaszki i wielkości zębów. Każdego roku na całym świecie, bez względu na kolor skóry, położenie geograficzne, czy środowisko na świat przychodzi wiele dzieci dotkniętych zespołem Downa. Przypadłość ta jest uwarunkowana w sposób genetyczny. „Zespół Downa jest wynikiem błędu zaistniałego w doskonałym planie rozwoju człowieka zapisanym w chromosomach”. Chromosomy dzieci z zespołem Downa podobnie jak w przypadku innych dzieci dziedziczone są od ojca i matki. Tak samo jak w przypadku „zdrowych” dzieci chromosomy osób z ZD są równie niepowtarzalne. Sprawia to, że dzieci te posiadają wiele cech wspólnych z rodzeństwem i rodziną, ale także posiadają liczne cechy indywidualne. „Zespół Downa nie jest chorobą, ale naturalną formą ludzkiej egzystencji o odmiennym przebiegu rozwoju niż większość genetyczna z 46 chromosomami”. Geny nie warunkują naszego przeznaczenia lecz jedynie demaskują swoje działanie w warunkach temu sprzyjających. Funkcjonowanie i formowanie się mózgu człowieka oraz kształtowanie się jego tożsamości zależne jest w równym stopniu zarówno od genetycznego wyposażenia jak i środowiska, w którym dana osoba żyje. Według naukowców taka sytuacja jest wynikiem dialogu środowiska z genami i odwrotnie. Dziecko z zespołem Downa posiada cechy, które dziedziczy zarówno od swoich rodziców jak i dziadków, ale posiada również cechy indywidualne, które stanowią swoisty wytwór genetycznej natury oraz wpływu szeroko pojmowanego środowiska, które owe cechy kształtują. Wystąpienie dodatkowego chromosomu 21 pary zmienia tę grę korelacji genów od środowiska i analogicznie środowiska od się dziecka z zespołem Downa jest zjawiskiem naturalnym biologicznej zmienności człowieka. Winy nie ponosi ani mama, ani tata. Nie ma takiej możliwości, aby zapowiedz rozdzieleniu się chromosomów 21 w ojcowskiej lub matczynej komórce. Nadmiar genetycznego materiału chromosomu 21 w wyniku nierównomiernego podziału chromosomów w momencie rozdziału komórek rozrodczych stanowi najczęstszą przyczynę ich występowania. To czy dziecko urodzi się z zespołem Downa, czy też nie, jest czystą Czy dziecko z zespołem Downa może normalnie funkcjonowaćRodzice po usłyszeniu diagnozy wskazującej na obecność cech zespołu genetycznego u ich dziecka potrzebują wsparcia psychicznego i emocjonalnego. Przywrócenie im zaufania do siebie rzutuje na ich właściwą postawę wobec siebie samych i wobec dziecka. Potrzebują wiedzy, jak opiekować się dzieckiem i potrzebują wsparcia społecznego w sprawowaniu tej opieki. Kiedy już przezwyciężą kryzys często udzielają wsparcia innym rodzinom w podobnej sytuacji, tworzą stowarzyszenia, skutecznie wspierając się nawzajem i poszukując rozwiązań ważnych w rozwoju ich Montessori zaleca, aby dziecko akceptować z jego słabymi stronami, takimi jakie są obecne u każdego człowieka. Rozwój dziecka postępuje niezależnie od naszej frustracji. Podejmowanie czynności przez dzieci, ich naturalna aktywność jest przejawem samorealizujących się, wewnętrznych potrzeb rozwojowych dziecka. Ono nie może czekać czy i kiedy zdecydujemy się na wsparcie i pomoc w jego rozwoju oraz czy rzeczywiście jesteśmy przygotowani do jej udzielania. Należy dziecko obserwować i mu towarzyszyć, odkrywać właściwą dla niego drogę rozwoju (normalizacja) – proponuje Maria Montessori. Poprzez odkrywanie umiejętności, należy odkrywać też jego realne potrzeby. Powinno się tak stymulować rozwój, aby „wyciągnąć z dziecka wszystko to, co najlepsze”. Jak sami rodzice opisują: Mimo wszystko jest to nasze dziecko, z całym bagażem kłopotów, ale i też z mikołajowym workiem radosnych niespodzianek i niezwykłych radości. We wzajemnych relacjach wzbogacają nas, podobnie jak inni. Podobnie jak inni mogą być krzywdzone i cierpieć. Tak jak każdy z nas dźwigają swój krzyż. Dzieci „genetyczne” nie muszą być izolowane, a rodziny osamotnione. Właśnie te rodziny potrzebują pomocy w przygotowaniu swoich dzieci do dorosłego, w miarę niezależnego życia, z możliwością podejmowania pracy i nawiązania dobrych relacji społecznych. Czy cel ten uda się osiągnąć zależy od wielu czynników, między innymi od indywidualnego profilu rozwojowego dziecka, jego umiejętności i potrzeb, stanu zdrowia i zakresu możliwości reagowania na szeroko pojętą stymulację rozwoju intelektualnego i fizycznego w procesie wychowawczym. Wiadomo, że realizacja tych zadań wymaga od opiekunów, a w szczególności od rodziców, wiele trudu. Przebieg rozwoju każdego dziecka z zespołem Downa jest indywidualnie zmienny i wpływają na to zarówno czynniki środowiskowe, społeczne jak i biologiczne, w tym rodzaj i zakres zmian o podłożu genetycznym, odpowiedzialnych za wykształcenie się cech klinicznych, morfologicznych i behawioralnych, określanych jako fenotyp morfologiczny i fenotyp behawioralny zespołu Downa. Prognoza rozwoju dziecka z zespołem Downa jest bardzo trudna i złożona, z uwagi na różnorodność form fenotypowych obserwowanych u dzieci i znaczny udział warunków środowiskowych w kształtowaniu tego fenotypu, który zmienia się wraz z wiekiem dziecka. Zmieniony potencjał genetyczny modyfikuje osobowość dziecka i wpływa na jego rozwój społeczny i emocjonalny, ale niezależnie od tego zawsze trzeba próbować, aby funkcjonowanie rodziny było w miarę normalne. Ważne jest, aby rodzice dzieci z zespołem Downa byli kompetentnie poinformowani przez lekarza genetyka o współczesnych metodach terapii eksperymentalnej, która odnosi wielkie sukcesy. Współczesna biotechnologia medyczna potrafi już wyłączyć dodatkowy chromosom 21 pary w żywych komórkach, w warunkach hodowli komórkowej. III. Cechy dysmorficzne dzieci z zespołem DownaChromosomowe aberracje odnoszące się do chromosomów autosomalnych ujawniają się zespołem klinicznych cech – w przypadku osób z zespołem Downa często niepełnosprawnością intelektualną. „Na ogół – jak wskazują wyniki badań - są to jednak osoby funkcjonujące na poziomie niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym lub znacznym, choć prawdopodobnie zdarzają się i takie, których rozwój intelektualny nie odbiega od normy”. Dysmorficzne cechy pojawiające się u dzieci i z zespołem Downa nie mają znaczącego wpływu na funkcjonowanie organizmu, jednak odgrywają ogromną rolę w przesiewowej diagnostyce jako wskaźnikowe cechy. Odnoszą się one w szczególności do twarzy, nosa, oczu, uszu, jak również do kończyn. Na podstawie licznych badań specjaliści określili pewne cechy, które najczęściej pojawiają się u dzieci dotkniętych ZD. Są to pewnego rodzaju cechy kardynalne, możliwe do zaobserwowania niezwłocznie po urodzeniu. U dzieci dotkniętych zespołem Downa zaobserwować można mnogość anomalii, które odnoszą się do większego jak i mniejszego pokroju. Liczne cechy charakterystyczne w przypadłości jaką jest zespół Downa ściśle związane są z różnicami w budowie kośćca i stanowią one odzwierciedlenie wpływu innych, dodatkowych genów na fizyczny wpływ na życiowe funkcje podstawowe dzieci z zespołem Downa mają znaczące wady układowe i narządowe, do których należą: układu mięśniowego, wady zmysłów, układu sercowo – naczyniowego, centralnego układu nerwowego, układu oddechowego, kostno – stawowego oraz pokarmowego i moczowo – ruchowy dzieci z ZD przebiega etapami, a ich kolejność nie jest przypadkowa. Zdaniem Elżbiety Minczakiewicz „u dzieci z zespołem Downa zaobserwować można obniżone napięcie mięśniowe utrudniające opanowywanie ruchów chwytnych, czy lokomocyjnych. U wielu z tych dzieci obserwuje się również nadmierną rozciągłość więzadłowo-mięśniową. Występujące przerosty w stawach sprawiają wrażenie, jakby połączenia kości były zbyt elastyczne, wiotkie, luźne”. Innym stanem chorobowym występującym w ZD jest choroba Alzheimera. „Jest to określenie neuropatologiczne choroby, w której występują zmiany we właściwościach mózgu”.Osoby z ZD mogą być obciążone zapaleniem wątroby, podwichnięciem szczytowo – obrotowym (może powodować całkowite porażenie kończyn), padaczką (mniej niż 1%) oraz chorobami psychicznymi. Na podstawie klinicznych obserwacji osób z rozpoznanym zespołem Downa i mimo ogromnej różnorodności symptomów, wydzielono dwa podstawowe ich typy: tarczycowy i Osobowość i temperament dzieci z zespołem DownaZagadnienia związane ze sferą osobowości osób z zespołem Downa nie są często poruszane w literaturze przedmiotu. Najczęściej uważa się, że ich funkcjonowanie wyznaczają głównie deficyty w sferze poznawczej, marginalizuje się zaś sferę osobowościową i emocjonalno-motywacyjną. Kurt Lewin stwierdził iż „(...) osoba z niepełnosprawnością intelektualną ma mniej zróżnicowaną, a bardziej sztywną osobowość. To powoduje, iż osoby te są bezradne, mają trudności w rozumieniu i kontrolowaniu otoczenia, ich myśleniu brak spójności. Planowanie ustawiania celów przychodzi im z trudem, wykazują wiele infantylnych form w zachowaniu, są bardzo podatne na wpływy otoczenia, w którym żyją”.Uwzględniając temperament Elżbieta Maria Minczakiewicz podzieliła dzieci z zespołem Downa na eretyczne i torpidne. Pierwsza grupa to dzieci ciekawe świata, żywo interesujące się otoczeniem, są pogodne, spostrzegawcze, ruchliwe. Chętnie pomagają, zawsze są w dobrym nastroju, mają zdolności do naśladowania. Dzieci nazwane torpidnymi są powolne, niezręczne, małomówne, często apatyczne. Prace wykonują powoli, ale dokładnie. Są staranne i cierpliwe przy wykonywaniu zadań, które im odpowiadają. Nie lubią być odrywane od ciekawiących ich zajęć, reagują na ten fakt złością, a nawet agresją. W grupie dzieci torpidnych są osoby posłuszne i łagodne. Inne zaś bywają ponure, podejrzliwe, często impulsywne. Joanna Kieniewicz-Górska zwraca uwagę na fakt, że dzieci z ZD zwykle już pod koniec pierwszego roku życia zaczynają wyrażać swoje emocje, które nie różnią się jakościowo od emocji zdrowych rówieśników. Śmieją się zaraźliwie i potrafią innych zarazić śmiechem, pocieszają mamę, gdy zapłacze, martwią się, gdy ktoś się uderzy. Są czułymi odbiorcami życia uczuciowego rodziców i rodzeństwa. Często mają problemy z panowaniem nad negatywnymi emocjami, jak złość czy gniew. Te negatywne pobudzenia pojawiają się w odpowiedzi na konkretne bodźce. Są ambitne i nie wolno urażać ich ambicji, dając do zrozumienia, że są gorsze niż inne dzieci. Ponadto dzieci z ZD są bardzo wrażliwe i dość często się obrażają. Gdy dziecko jest nieżyczliwie traktowane przez otoczenie może sprawiać trudności wychowawcze. Trudności te mogą być bardziej nasilone niż u dzieci zdrowych, ponieważ dziecko niepełnosprawnie intelektualnie i nie potrafi radzić sobie w trudnych wielu badań przeprowadzonych z dzieci z ZD wynika, że nie ma możliwości, aby pokusić się o stwierdzenie, że wszystkie one posiadają jakiś charakterystyczny dla siebie rodzaj zachowań. Zdaniem Cliffa Cunninghama „na pewno nie można powiedzieć, jaki typ osobowości będzie miał człowiek z zespołem Downa w przyszłości, gdy jest on jeszcze niemowlęciem, ponieważ w tej grupie osób widoczne są znaczne różnice indywidualne”. Temperament dzieci z zespołem Downa bez względu na płeć i ramy czasowe jest niezwykle podobny do wachlarza temperamentów, jakiego spodziewać się można po każdym dziecku. Trudności pojawiające się w życiu osób z ZD często są podobne do trudności, które może przysporzyć każde inne dziecko na tym samym poziomie rozwoju. Nie można stwierdzić, że dzieci z zespołem Downa posiadają jednakowy typ osobowości. Istnieje ogromna różnorodność zarówno wśród zachowań normalnych jaki Cunningham wyróżnia trzy typy wzorów zachowań i cech osobowości charakterystyczny dla zespołu Downa: osobnicy mili, otwarci, aktywni, uczuciowi, towarzyscy, serdeczni, posiadający poczucie humoru – stanowią większość, osobnicy bierni, apatyczni, ospali – stanowią mniejszość, osobnicy agresywni, gwałtowni – stanowią nieliczne problemem jest funkcjonowanie dzieci z ZD w systemie szkolnictwa. W dobie ostatnich przemian mają one taki sam dostęp do powszechnej edukacji, a od rodziców zależy typ placówki do której będą uczęszczać. W Polsce nadal większość z nich trafia do szkół specjalnych, część do szkól integracyjnych, niektóre tylko do szkół masowych. Uzależnione jest to od stopnia niepełnosprawności intelektualnej i indywidualnych możliwości dziecka. W dobie dążenia do powszechnej integracji i włączania osób niepełnosprawnych w życie społeczne sytuacja taka poddawana jest ostrej krytyce. Należy jednak zdać sobie sprawę, że jest to problem bardzo złożony. O ile w wieku przedszkolnym różnica między dzieckiem pełnosprawnym, a dzieckiem z zespołem Downa bywa na tyle niewielka, że nie jest czynnikiem uniemożliwiającym wspólną zabawę czy edukację, to w momencie uczęszczania dzieci do szkoły dystans ten zwiększa się coraz bardziej. Agnieszka Żyta zaznacza, że polski system edukacji nie jest przystosowany do przyjęcia ucznia z zespołem Downa do szkoły masowej, dzieci te kończą przeważnie szkoły specjalne. Autorka przywołuje propozycje za Sandy Alton, która to podaje wskazówki do nauczania dzieci z zespołem Downa w szkołach Rozwój mowy i języka u dzieci z zespołem DownaNajwyższą potrzebę psychiczną dla każdego człowieka stanowi potrzeba komunikowania się, porozumiewania się z innymi osobami. Zaspokojenie potrzeby komunikowania się jest niezbędnym warunkiem krystalizowania wszelkich innych potrzeb i jest znaczące dla intelektualnego rozwoju dziecka. W przypadku dzieci dotkniętych ZD proces jest znacznie utrudniony, zaburzony przez wzgląd na trudności w uogólnianiu i różnicowaniu, wrodzoną powolność myślenia, pomijanie elementów istotnych, myślenie konkretno-obrazowe oraz przez dostrzeganie i koncentrowanie się na szczegółach mało istotnych. Dziecko z zespołem Downa często nie jest w stanie zrozumieć motywów konkretnego, określonego działania, co w rezultacie prowadzi do licznych konfliktów. Wszystkie te składowe doprowadzają w konsekwencji do sytuacji, w której dziecko staje się agresywne, nadpobudliwe czy też zrezygnowane - rezygnacja dziecka z prób komunikowania się z innymi, przyjęcie biernej postawy, podporządkowanie się. „Na podstawie dotychczasowych badań naukowych można wnosić, że dzieci (w tym także osoby dorosłe) z diagnozą ZD wykazują o wiele częściej niż pełnosprawni rówieśnicy opóźnienia w zakresie ogólnego czynnej mowy dziecka z zespołem Downa budzące lęk i niepokój pojawiające się około 2-3 roku życia, są wynikiem niechęci do porozumiewania się z rówieśnikami czy też z innymi osobami obcymi. Strach udaremnia przekazywanie własnych doświadczeń, które w danym wieku stanowią istotną potrzebę u dzieci rozwijających się prawidłowo. Poprzez kontakty ze zdrowymi rówieśnikami oraz możność porównywania się z nimi dzieci z zespołem Downa dostrzegają swoją odmienność, która udaremnia im integrację. Dziecko z ZD wycofuje się z życia grupy, nie włącza się do zbiorowych działań oraz nie rozwija własnej aktywności poprzez grupę i w grupie. W okresie między 3-5 rokiem życia spora część dzieci z zespołem Downa nie porozumiewa się w takim stopniu i nie osiąga takiego rozwoju mowy jak w sferze innych umiejętności. Dzieci z ZD posiadają dość dobrze rozwinięte umiejętności niewerbalne. Korzystają one z kontaktu wzrokowego. Lubią porozumiewać się, ponieważ gaworzenie i śmiech wzbudza w nich uczucie przyjemności. Odkrywanie świata przez zabawę i wzrok jest kolejnym krokiem, który przychodzi im znacznie dzieci dotknięte ZD, które nie potrafią mówić, uciekają się do gestów, które wspomagają proces komunikowania i porozumiewania się z otoczeniem. Często osoby te wykorzystują mimiczne sygnały, ilustracje ruchem prezentowanych treści, naśladowanie czynności, które wiążą się z ich własnymi potrzebami. Rozwój i kształtowanie mowy u dzieci z ZD wytyczają następujące kolejno po sobie okresy (podobnie jak w przypadku dzieci w normie rozwojowej). Bez względu na prezentowany poziom rozwoju psychicznego i fizycznego, każda jednostka przechodzi przez każdy okres kształtowania kształtowania mowy u dzieci dotkniętych ZD nie przebiegają w sposób równoległy w odniesieniu do wieku dziecka oraz za nim nie nadążają. Okresy kształtowania mowy dzielą się na:- Okres melodii (apelu, sygnału) – u dzieci będących w normie rozwojowej okres ten trwa od narodzin do czasu ukończenia pierwszego roku życia. Odpowiednimi i charakterystycznymi dla tego okresu formami prewokalnymi są: gaworzenie i głużenie. U dzieci dotkniętych ZD głużenie może pojawić się między 4-13 miesiącem życia dziecka. Natomiast gaworzenie w odniesieniu do poziomu rozwoju dziecka, wystąpić może między 7 miesiącem, a 6 rokiem życia. Zatem część dzieci z ZD opanowuje tylko Okres wyrazu – u dzieci będących w normie rozwojowej obejmuje drugi rok życia. U dzieci z ZD okres ten trwa nawet kilka lat. Czas wchodzenia w ten okres u dzieci z ZD trwa od 18 miesiąca nawet do 10 roku życia. Pierwsze słowa wypowiadane przez dzieci z ZD zazwyczaj odnoszą się do części ciała lub Okres zdania i swoistej mowy dziecięcej – oba te okresy odnoszą się do dzieci rozwijających się prawidłowo i przypadają na czas między trzecim, a siódmym rokiem życia. To czas doskonalenia mowy, wzbogacania słownictwa, utrwalania reguł gramatycznych. Dzieci z ZD wchodzą w tę fazę z dużym opóźnieniem (nawet kilkanaście lat), niektórym nie uda się dobrnąć do tego etapu. Problem rozwoju mowy u dzieci z Syndromem Downa poruszyła także Maria Piszczek zauważając, że jest on powiązany z rozwojem nawyków komunikacyjnych. U dzieci z SD nawyki te kształtują się również w innym rytmie i przebiegają w trzech fazach: I. faza diadyczno-afektywna ( 0 m. ż. - 5 m. ż.), to czas kiedy następuje wymiana sygnałów emocjonalnych między dzieckiem a opiekunem, następuję ona twarzą w Faza następuje triada ( 6 m. ż. - 18m. ż) - dziecko i opiekun wspólnie zwracają uwagę na zewnętrzny w stosunku do nich przedmiot, zdarzenie. Jest to forma pozawerbalnego zachowania (kierowanie spojrzenia, intonacją wokalizacji, gestem).III. Faza używania słów ( 12 m. ż. - 24 m. ż.) - przechodzi do używania słów podczas komunikacji z opiekunem. IV. U dzieci z SD zaburzona jest uwaga wzrokowa i to może być przyczyną opóźnionego rozwoju poziom rozwoju mowy dziecka z SD trzeba wziąć pod uwagę następujące elementy:a) stopień rozumienia, b) umiejętność budowania wypowiedzi,c) aktywność nadawczą, d) stan rozwoju mowy oraz opóźnienie jej funkcji u dzieci z ZD można powiązać z licznymi anomaliami i wadami w budowie ciała. Głowa spłaszczona w obszarze przednio – tylnym może powodować skrócenie nosowo – gardłowych przewodów oraz dysfunkcje zatok przynosowych. Skrócone, gotyckie podniebienie twarde może zaburzać liczne funkcje w obrębie jamy ustnej, np. połykanie pokarmów, żucie. Zbyt duży, ciężki, mięsisty, o słabej elastyczności język, niekiedy poorany głębokimi bruzdami, w różnym stopniu utrudnia lub czasami całkowicie udaremnia poprawną artykulację. Dlatego też wypowiedzi niekiedy sprawiają wrażenie bełkotliwych i ułomnych, co w rezultacie prowadzi do tego, że są one nieatrakcyjne dla otoczenia. U dzieci dotkniętych ZD dość często spotykane są wady uzębienia i pracy z dziećmi z ZD napotkać można dysfunkcje wielu narządów, w tym także mowy, które odpowiedzialne są za:- rozumienie przesyłanych komunikatów, czyli proces odbioru;- mówienie, czyli proces nadawania, w którym udział bierze kilka elementarnych układów – układ fonacyjny, oddechowy i dużej grupy dzieci dotkniętych zespołem Downa stanowi niedorozwój budowy anatomicznej narządu słuchu. Wyróżnić tu można brak lub deformację małżowiny usznej, zarośnięty, niedrożny lub skrócony przewód słuchowy. Problem stanowić może również deficyt funkcjonalny czyli, np. niedosłuch na dwoje lub jedno ucho wywołany stanem zapalnym ucha środkowego, prowadzącym do pojawienia się w nosie i w uchu wydzieliny ropnej, chroniczną infekcją kataralną, co prowadzi do trudności w funkcjonowaniu w życiu codziennym. Mowa dzieci z ZD w licznych przypadkach jest bardzo zaburzona i opóźniona. Wypowiedzi często są niezrozumiałe, ograniczone do elementów prozodycznych (akcent, rytm, melodia). W przypadku dzieci z ZD (dzieci, młodzież, osoby dorosłe) najbardziej upośledzona jest fonacja oraz artykulacja (bełkot), której współtowarzyszą: chrypka, dysfonia, dwugłos. W stopniu mniejszym zaburzona jest płynność wypowiedzi i rozumienie. Istotny czynnik wpływający w znacznym stopniu na rozwój mowy istot dotkniętych ZD odgrywa bliski, bezpośredni kontakt z rodzicami. Ten emocjonalny kontakt cementuje rodzinne uczucia oraz daje siłę do pokonywania trudności. Znaczącym czynnikiem w procesie kształtowania mowy dziecka z ZD są żywe, klarowne dla niego reakcje jego rodziców. Kluczowy wpływ na stymulowanie rozwoju mowy dziecka z ZD ma naturalny, swobodny dialog dziecka z matką. Pozwala to dziecku utrzymać uczuciową łączność zarówno z matką jak i z innymi członkami rodziny. Mechanizmem stymulującym rozwój języka i mowy dziecka z ZD są uczuciowe więzi. Od ich trwałości i jakości zależeć będzie gotowość dziecka do współdziałania partnerskiego i porozumiewania się z bliskimi, rozwój społeczny, do wymiany doświadczeń i myśli poprzez dostępne mu środki komunikacji nieprawidłowej wymowy dzieci z ZD są różne i zaliczyć do nich możemy: - nieprawidłowy zgryz;- wadliwa budowa anatomiczna krtani;- rozszczep podniebienia;- zbyt rozrośnięty, mięsisty, gruby, ciężki i mało ruchliwy język lub też wiotki utrudniający artykulację;- statyczne, mało elastyczne wargi utrudniają realizację głosek wargowych (p,b, m) i wargowo – zębowych (w, f);- wadliwa budowa anatomiczna nosogardzieli, jamy ustnej;- brak języczka;- zaburzenia słuchu;ale również:- brak kontaktu dziecka z osobami mówiącymi;- izolowanie dziecka od ludzi;- eliminowanie okazji do mówienia, do porozumiewania się z Sposoby komunikowania się osób z zespołem Downa Język jest dwuklasowym systemem, który składa się z samodzielnych symboli (w mówieniu – związki frazeologiczne, słowa, określenia, w pisaniu – zdania, wyrazy, wypowiedzenia) oraz niesamodzielnych (w mówieniu – fonemy, głoski, prozodyczne elementy tj. akcent, rytm, melodia, natomiast w piśmie – litery oraz znaki interpunkcyjne), a także z reguł oraz gramatycznych zasad. Język to wielofunkcyjny społeczny wytwór, którego funkcją podstawową jest komunikacja. Proces komunikacji bazuje na nadawaniu oraz odbieraniu informacji, które są przez rozmówców wzajemnie sobie przekazywane poprzez dobrze im znany językowy znak, który pełni funkcję językowego kodu. Opanowanie przez jednostki znaków językowych oraz niejęzykowych jest procesem niezbędnym w komunikowaniu się. W takim zestawieniu znak to zjawisko, które ukierunkowuje uwagę nadawcy i odbiorcy na pewne elementy znajdujące się za nimi. Leon Kaczmarek podzielił dychotomiczne znaki ze względu na ich strukturę oraz funkcje. Wyróżnił: symptomy czyli znaki, które są istotne wyłącznie dla odbiorcy i sygnały czyli znaki, które są ważne dla odbiorcy, ale także dla procesu komunikowania się dzieci z ZD był wielokrotnie rozpatrywany przez badaczy. Powszechnie wiadomo, że funkcja komunikacyjna dzieci dotkniętych zespołem Downa jest zaburzona. W przypadku dzieci z zespołem Downa to właśnie symptomy i sygnały pełnią istotną funkcję komunikacyjną. W rozumieniu Leona Kaczmarka symptomy „są odruchowym wykładnikiem i przejawem doznań emocjonalnych dziecka”. Symptomy przybierać mogą charakter doznań przyjemnych jaki i przykrych. Do symptomów doznań przyjemnych zaliczyć można: gaworzenie, głużenie, pokrzykiwanie, pomrukiwanie, które często „wyposażone” są w odruchy (np. uderzanie rękami, machanie, zaciskanie warg, zamykanie oczu) i podśpiewywanie. Wśród symptomów doznań przykrych, które często wynikają z dyskomfortu psychicznego i fizycznego można wyróżnić płacz lub krzyk. U dzieci z ZD zarówno symptomy doznań przyjemnych jak i przykrych na ogół stanowią dostępną im formę przekazywania informacji najbliższemu otoczeniu. W niektórych przypadkach wyróżnione symptomy stanowią jedyny sposób manifestowania własnych potrzeb, pragnień. Pojawianie się symptomów u dzieci z ZD wykazuje ogromną chęć porozumiewania się z otoczeniem, a co za tym idzie ich postęp w rozwoju społecznym i to druga grupa znaków, które rozpoznać można u dzieci z ZD (w tym także wśród niemowląt, dzieci starszy i osób dorosłych). Z definicji Leona Kaczmarka wynika, że sygnały są „znakami dwustronnymi, angażującymi zarówno nadawcę jak i odbiorcę. Są znakami wzywającymi, ostrzegawczymi, bądź informacyjnymi dla otoczenia, przede wszystkim zaś dla matki lub osób dla dziecka znaczących”. Autor dokonał podziału na dwie grupy: niejęzykowe oraz językowe. Wśród sygnałów językowych jak i niejęzykowych Leon Kaczmarek wyodrębnił: apele, semantyczne sygnały sytuacyjne oraz jedno- i dwuklasowe sygnały semantyczne. W przypadku dzieci z ZD sygnały językowe i niejęzykowe stanowić mogą swoistą formę kontaktu. Symptomy i sygnały mogą ukazać się niezależnie od siebie i mogą być wykorzystywane przez dziecko z zespołem Downa. Bywa, że niejęzykowe symptomy i sygnały stanowią dla dzieci z zespołem Downa jedyny dostępny kod językowy. Istnieją jednak przypadki, gdzie dzieci dotknięte tym rodzajem niepełnosprawności poprzez odpowiednią opiekę i terapię używają jednoklasowych sygnałów jednosylabowych bądź wielosylabowych lub dwuklasowych sygnałów eliptycznych, przejściowych, a czasami pełnych. W przypadku dzieci z ZD w procesie niejęzykowego porozumiewania się istotnego znaczenia nabiera dotyk, a szczególnie dotyk dłoni. Według Felicie Affolter „rozumne działanie dłoni jest niezbędne dla wykształcenia się u człowieka głębokiej struktury języka”. Kolejną formą porozumiewania się dzieci z zespołem Downa obok dotyku jest kontakt wzrokowy oraz głosowo – słuchowy. Szczególną rolę odgrywa tu mimika, a nade wszystko uśmiech. Proces komunikacji niejęzykowej w przypadku dzieci dotkniętych zespołem Downa służy wspomaganiu procesu komunikacji interpersonalnej. Część dzieci dotkniętych ZD z powodu braku lub opóźnienia rozwoju mowy oralnej w procesie komunikowania się wykorzystuje język ciała czyli gesty, uśmiech, posapywania, popłakiwania, spojrzenia czy pomrukiwania. Potrzeba kontaktu z otoczeniem u tych dzieci jest równie silna jak u dzieci w normie rozwojowej. W procesie komunikowania się dzieci dotknięte zespołem Downa wykorzystują również metajęzyk czyli np. mimikę – uśmiech lub grymas, gest odpychający lub przywołujący itp. Dzieci dotknięte ZD posiadają zdolność do budowania oraz przekazywania informacji. Istotne znaczenie w przypadku tej niepełnosprawności ma fakt, iż w procesie komunikowania się z otoczeniem wykorzystują nie tylko sygnały niejęzykowe, ale także językowe. Forum Prezentacja nieoficjalna Zmiana prezentacjiVII. Metody pracy z dzieckiem z zespołem DownaPodczas pracy z dziećmi z ZD należy korzystać z wielu koncepcji, technik i metod nauczania. Chodzi bowiem o to, by każde dziecko miało szansę rozwoju na miarę swoich możliwości. Najczęściej stosowane metody pracy z tymi dziećmi:1. Metoda Domana Metoda ta powstała w wyniku działalności fizjoterapeuty Glena Domana. W tej metodzie wychodzi się z założenia, iż na drodze rozwoju zdrowego dziecka pojawia się sześć najważniejszych obszarów, służących do pełnego funkcjonowania istoty ludzkiej. Są nimi: wzrok, słuch, dotyk, mowa, ruch oraz sprawność rąk. W metodzie Domana przyjmuje się wczesne usprawnianie dzieci. Ma ono doprowadzić do tego, by nieuszkodzona część mózgu, przyjęła zadania jego uszkodzonej części. Na pierwszy plan wysuwa się tu koncepcję inteligencji. Zaznacza się przy tym, że mózg rośnie i wtedy doskonale się rozwija, gdy poza jego indywidualnymi możliwościami maksymalnie zapewnia mu się ze strony otoczenia wszystkie możliwości dla rozwoju ruchu, mowy, zdolności manualnych. Metoda Domana wyróżnia cztery bloki rozwojowe, w ramach, których dokonuje się usprawnienie. Wymienia się, zatem: - Blok rozwoju fizjologicznego, w zakresie, którego proponowane jest spożywanie dużej ilości witamin. - Blok rozwoju intelektualnego zmierzający do ciągłego doskonalenia intelektu, dzięki przekazowi „bitów inteligencji”. - Blok rozwoju społecznego przygotowujący do życia w społeczeństwie poprzez podanie zasad i norm współżycia społecznego i troskę o rozwój emocjonalny. - Blok rozwoju fizycznego zakładający osiąganie doskonałości fizycznej za pomocą pełzania, raczkowania, poprawnego chodzenia, ćwiczeń gimnastycznych. - Usprawnianie metodą Domana stanowi zatem bodźcowanie mózgu odpowiednimi sygnałami. Dzięki np. wielosensorycznej stymulacji następuje rozwój poszczególnych zmysłów: dotyku, smaku, wzroku, słuchu. 2. Metoda Kepharta N. C. Kephart proponował swą metodę jako system percepcyjno - motoryczny dzieciom, przeżywającym trudności i niepowodzenia szkolne. Uważał, że w nauczaniu powinno się uwzględniać całość procesów percepcyjno - motorycznych, przy szczególnym zwróceniu uwagi na ich nierozłączność. Metoda Kepharta opisuje szczegółowo zadania pozwalające na obserwację percepcyjno - motoryczną w zachowaniu dziecka. Podawane są również wskazania do stosowania odpowiednich ćwiczeń w razie stwierdzonych opóźnień rozwojowych. Wiele z proponowanych interesujących ćwiczeń Kepherta może być wprowadzonych i obecnie jest w nauczaniu dzieci, u których obserwuje się trudności w szkole. Metoda Bon Depart - metoda wzrokowo - słuchowo - motoryczna, w której rolę odgrywają następujące elementy: element wzrokowy (wzory graficzne), słuchowy (piosenka) i motoryczny - wykonywanie ruchów zharmonizowanych z rytmem piosenki i jednocześnie ilustrujących figury zawarte we wzorach graficznych. Podstawę ćwiczeń stanowi tu zestaw wzorów graficznych uszeregowanych wg zasady stopniowania trudności i wymagających coraz większej precyzji ruchów podczas odtwarzania. Polską adaptacją tej metody jest metoda „Dobrego Startu”, opracowana przez M. Bogdanowicz, w pracy z dziećmi z niepełnosprawnością umiarkowaną możliwe jest wprowadzenie tylko najprostszych wzorów. 3. Metoda Blissa Metoda Blissa jest formą międzynarodowej komunikacji, w której „słowa i pojęcia reprezentowane przez umowne symbole obrazowe, a nie abstrakcyjne znaki literowe, które oddają wartości fonetyczne jednostek językowych. Metoda jest prostym i logicznym systemem znaków, w skład, którego wchodzą obrazy, symbole, idee i pojęcia. Symbole przedstawiają konkretne myśli i słowa, a zestawiane w różnych kombinacjach dają nowe znaczenie. W metodzie Blissa wyróżnia się trzy rodzaje symboli: piktograficzne (przedstawiają konkretne przedmioty), ideograficzne (wyrażają pojęcia) i arbitralne (służą wyrażaniu się w formie gramatycznej). Warunkiem opanowania metody jest ścisła zależność zachodząca między myśleniem a tworzeniem, między przekazem a odbiorem informacji. Metoda powstała z myślą o osobach nie mogących posługiwać się mową. 4. Metoda Sherborne Weronika Sherborne w latach 60 opracowała metodę pod nazwą „Ruch Rozwijający”. Korzeni metody należy szukać u R. Labama - twórcy gimnastyki ekspresyjnej, a także w doświadczeniach samej autorki. Celem metody jest wspomaganie prawidłowego rozwoju dziecka i korekcja jego zaburzeń. Stąd ważne miejsce w metodzie zajmuje wielozmysłowa stymulacja psychomotoryczna i społeczna, oparta o ruch, jako czynnik wspomagania. Proponowany terapeutyczny system ćwiczeń wywodzi się z okresu wczesnego dzieciństwa z tzw. baraszkowania, które zawiera w sobie element bliskości fizycznej i emocjonalnej. Jest to zdaniem W. Sherborne naturalna potrzeba dziecka do zaspakajania tych potrzeb, poprzez kontakt z osobami dorosłymi. Powstałe podczas ćwiczeń doznania wypływające z własnego ciała i odczuwanie go w kontekście z elementami otoczenia, dają dziecku poczucie jego indywidualności. Cechą charakterystyczną metody jest rozwijanie przez ruch: świadomości własnego ciała i usprawniania ruchowego, świadomości przestrzeni i działania w niej oraz dzielenia przestrzeni z innymi ludźmi i nawiązywania z nimi kontaktu. Metodę W. Sherborne traktuje się często jako formę niewerbalnego treningu interpersonalnego. Zajęcia odbywają się indywidualnie bądź grupowo i trwają ok. 30 minut. Partnerami dziecka bywają często ich rodzice. Dzieci nie są jednak przymuszane do uczestnictwa w zajęciach. W metodzie wyróżnia się cztery grupy ćwiczeń: - ćwiczenia prowadzące do poznania własnego ciała,- ćwiczenia ułatwiające nawiązanie kontaktu i współpracy z partnerami grupy,- ćwiczenia pomagające zdobyć pewność siebie,- ćwiczenia twórcze. Metoda W. Sherborne zalecana jest dzieciom o zaburzonym schemacie ciała. W proponowanych ćwiczeniach dochodzi do integracji własnego ciała i jego poznania (ważne tu jest wyczucie centralnej części ciała tj. brzucha i tułowia). Poczucie wzajemnej bliskości ćwiczących partnerów, ułatwia akceptację niedoskonałej cielesności dziecka. Ćwiczenia dają poczucie bezpieczeństwa oraz zaufania do siebie i do innych. Wykonywane w grupie, budują więzi grupowe i interpersonalne. Zajęcia metodą W. Sherborne stanowią element doskonałej zabawy. Dając chwile odprężenia, rozładowują napięcie i tym samym obniżają spastyczność. Wymienione ćwiczenia mogą występować w różnych formach: jako zajęcia indywidualne z jednym dzieckiem, jako zajęcia w parach, gdy dorośli ćwiczą z dziećmi lub starsze dzieci partnerują młodszym lub jako zajęcia dla trzech bądź większej liczby osób. Zakres każdego ćwiczenia może być bardziej lub mniej rozszerzony zgodnie z potrzebami, stopniem zaawansowania czy możliwościami. Dzieci niepełnosprawne intelektualnie wymagają wielu ćwiczeń prowadzących do poznania ciała, przestrzeni, koncentracji, rozwoju, siły oraz nawiązania kontaktów. 5. Kinezjologia edukacyjna P. Dennisona Jest to zespół prostych ćwiczeń ruchowych stosowanych w celu zwiększenia umiejętności wszelkiego rodzaju uczenia się całym mózgiem, umożliwiającym dzieciom rozwinięcie ich potencjalnych możliwości zblokowanych w ciele. Ćwiczenia stymulują pracę obu półkul mózgu, wpływają na współpracę między płatem potylicznym i czołowym mózgu, które odpowiedzialne są odpowiednio za odbiór informacji i ich ekspresję. Treść oddziaływań wychowawczo - dydaktycznych dostosowana jest do potrzeb i możliwości indywidualnych konkretnego dziecka. Celem zajęć jest przezwyciężenie trudności i kompensowanie braków (rozłożenie czynności złożonej na najprostsze elementy, wielokrotne powtarzanie przyswojonych wiadomości i umiejętności, usprawnienie manualne i polisensoryczne). Wobec niektórych dzieci niepełnosprawnych ze środowisk zaniedbanych lub niewydolnych wychowawczo stosowane są intensywne działania i szczególne metody, np. zastępowanie rodziców w uczeniu samoobsługi, korygowanie Metoda Dobrego Startu W metodzie Dobrego Startu istotną rolę pełnią trzy podstawowe elementy: element wzrokowy (znak graficzny), element słuchowy (piosenka) i motoryczny (realizacja znaku graficznego z rytmem piosenki). Ćwiczenia wprowadzane są kolejno, ze stopniowym zwiększeniem trudności. Wyróżnia się w nich części: wprowadzającą, właściwą oraz zakończeniową. Zajęcia wprowadzające mają korygować postawę ciała, kształtować orientację po lewej i prawej stronie. W tej części zajęć dzieci słuchają piosenki powiązanej ze znakiem graficznym. Częścią właściwą zajęć są ćwiczenia ruchowe, ruchowo - słuchowe oraz ruchowo - słuchowo - wzrokowe. Ostatnim etapem metody są zajęcia końcowe - przeważnie stanowią je zabawy o charakterze muzyczno – ruchowym. Metoda Dobrego Startu służy nauce pisania i czytania, dlatego w tej metodzie w trakcie ćwiczeń zwraca się uwagę na poprawne ułożenie ręki dziecka, na rytm i tempo śpiewanych piosenek oraz poprawność artykulacji. Służy ona również koordynacji wzrokowo - przestrzennej, rozwija pamięć słuchowo - wzrokową. Spełnia funkcje korekcyjne poprzez wyrównywanie deficytów rozwojowych. Ponieważ zajęcia przeprowadza się w formie zabaw i w atmosferze pełnej akceptacji, stwarzana jest okazją do odreagowania napięć. 7. Metoda ośrodków pracy Poznanie świata zewnętrznego za pomocą tej metody opiera się na stwarzaniu odpowiednich warunków do właściwej percepcji bodźców, do sprawnej przeróbki tych bodźców oraz do zastosowania w praktyce przyswojonych wiadomości. Z badań I. Muszyńskiej i J. Pańczyka wynika, że metoda ośrodków pracy, chociaż nie w „czystej” formie, jest powszechnie stosowana w klasach początkowych szkoły specjalnej dla dzieci niepełnosprawnych intelektualnie w stopniu lekkim. W ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania nowymi formami aktywności uczniów niepełnosprawnych intelektualnie w stopniu lekkim, co związane jest ze zmianą poglądów na temat ich kształcenia. W metodzie tej należy poznać następujące treści programowe:- obserwować, badać, porównywać, wyciągać wnioski, wyodrębniać cechy istotne na plan pierwszy,- zebrać wszelkie dostępne materiały o nich różnymi drogami i w różnej postaci,- skonkretyzować zebrane wiadomości i przeżycia związane z tym poznaniem. Dobór metod rewalidacji osób niepełnosprawnych intelektualnie wymaga między innymi: * dobrego poznania ucznia,* zrozumienia jego trudności w poznaniu świata,* uświadomienia istoty rewalidacji uczniów,* znajomości potrzeb rozwojowych dziecka,* tworzenia korzystnych warunków emocjonalnych w zespołach uczniowskich. W metodzie ośrodków pracy treści nauczania czerpiemy ze środowiska społeczno -przyrodniczego obejmującego następujące działy tematyczne: - pory roku i związane z nimi zamiany w przyrodzie oraz zajęcia przyrodnicze, - w szkole i w klasie, otoczenie szkoły, droga do szkoły, - rodzinny dom dziecka, życie w rodzinie, mieszkanie, - rodzinna miejscowość i okolice, urzędy, zajęcia ludzi, zabytki itd., - tematyka okolicznościowa związana ze świętami i innymi aktualnymi wydarzeniami. 8. Hipoterapia Hipoterapia stanowi „proces usprawniania psychoruchowego dzieci, młodzieży i dorosłych z różnymi schorzeniami i zaburzeniami rozwojowymi”. Wartość terapeutyczna jazdy konnej znana była już w starożytności, dopiero jednak w latach 50 obecnego stulecia hipoterapię zaczęto wykorzystywać w dziedzinie medycyny (w neurologii, ortopedii i psychiatrii). Zajęcia z hipoterapii zawsze przebiegają pod kontrolą lekarza. Prowadzący je terapeuta powinien posiadać praktykę przy obchodzeniu się z koniem. Terapeuta w czasie jazdy konnej spełnia rolę asekurującą.. W czasie jazdy idzie on zawsze po słabszej stronie dziecka, podtrzymuje je, kontroluje jego postawę i wykonuje z nim ćwiczenia. W hipoterapii bierze się też pod uwagę odpowiednie cechy konia. Ma to być koń łagodny, posłuszny, o odpowiedniej budowie i wieku. Pośród zajęć z hipoterapii wymienia się etap wstępny, którego celem jest oswojenie dziecka z koniem oraz zajęcia usprawniające na koniu. W programie hipoterapii wykorzystuje się stęp konia, jego spokojny marsz, albo kłus, w przypadku, gdy dziecko pewnie umie się utrzymać na koniu, nie tracąc równowagi w czasie jazdy i zmiany kierunku. W hipoterapii mogą występować również elementy nauki jazdy konnej. Dziecko wykonuje takie czynności jak trzymanie wodzy, kierowanie koniem. W trakcie zajęć terapeutycznych korzysta się z różnego rodzaju sprzętu pomocniczego dla utrzymania równowagi na koniu, np. ze specjalnych pasów z uchwytem, siodeł itp. Hipoterapia wskazana jest do usprawniania dzieci i młodzieży z mózgowym porażeniem dziecięcym. Hipoterapia służy skorygowaniu postawy ciała, regulacji napięcia mięśniowego poprzez przyjmowanie pozycji rozluźnienia. Przeciwwskazaniem do stosowania hipoterapii jest utrwalony przykurcz mięśni przywodzicieli uda, nieopanowany przez dziecko strach przed koniem i jazdą konną, występowanie padaczki w przypadku jej napadów. Hipoterapia stanowi atrakcyjną formę usprawniania dzieci i znacząco wpływa na sferę psychospołeczną dziecka. Ponieważ odbywają się w warunkach naturalnych (np. w lesie, na łące), udostępniają dziecku również kontakt z Metoda Christophera Knilla M. i Ch. Knill opracowali Programy Aktywności, w których rozwija się z dzieckiem kontakt społeczny, ruch i zabawę. Programy te pomagają dziecku poznawać: - własne ciało,- pobudzają dzieci do aktywności i działania,- aktywizują dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym,- porządkują zachowanie dzieci niedostosowanych społecznie. Zaletą programów jest zabawowa forma muzyczno - ruchowa. Muzyka jako element stymulujący i podwyższający uwagę w tych programach odgrywa dużą rolę. Dzięki słuchaniu specjalnego tonu sygnatury muzycznej na początku i na końcu zajęć dziecko uczy się rozpoznawać sytuację, a to przygotowuje je do określonej aktywności. Program powinien być przeprowadzany regularnie i o tej samej porze. VIII. ZakończenieZespół Downa każdego dnia stawia wobec nauki nowe wyzwania i próby. Wyzwania stawia nie tylko wobec służb socjalnych i medycznych, ale także wobec językoznawców, psychologów, wychowawców, nauczycieli, logopedów, terapeutów i dotknięte zespołem Downa, mimo ogromu różnorodnych możliwości, potrzeb, umiejętności i zdolności, manifestują liczne cechy wspólne ze wszystkimi dziećmi, zarówno w sferze rozwoju ogólnego, jak również życiowej aktywności, w którą wpisane jest poznawanie świata oraz potrzeba ruchu. Dzieci z zespołem Downa charakteryzuje wysoka skłonność do otwartości oraz gotowość do naśladowania poczynań i zachowań otoczenia, przede wszystkim związanych z komunikacyjnymi zachowaniami swoich najbliższych. Dzieci te przejawiają wyraźną i wysoką chęć do nawiązywania współpracy. Odpowiednia opieka i troska zapewnia tym dzieciom możliwości gromadzenia różnorodnych doświadczeń, przeżywania porażek i sukcesów, ale także możliwość rozwoju zarówno w sferze psychicznej, fizycznej jak i komunikacyjnej. Istotnym czynnikiem warunkującym rozwój dziecka z zespołem Downa oraz doskonalenie jego licznych funkcji społecznych i poznawczych jest efektywność porozumiewania się z otoczeniem. Komunikacja werbalna u dzieci z zespołem Downa co prawda wolniej się rozwija, ale pełni szczególną funkcję w zaspokajaniu społecznych i osobistych potrzeb. Praca z dzieckiem dotkniętym zespołem Downa wymaga licznych powtórzeń co sprzyja nabywaniu właściwych umiejętności komunikacyjnych. Nadrzędny cel terapii logopedycznej prowadzonej z dzieckiem z zespołem Downa stanowi proces usprawniania jego komunikacji. Finalnym efektem winno być opanowanie procesu komunikacji na takim poziomie, aby samodzielnie radzić sobie w codziennym logopedyczne z dziećmi dotkniętymi zespołem Downa winno obejmować szeroką gamę ćwiczeń zarówno w zakresie doskonalenia prawidłowego toru oddechowego jak i usprawniających kinezję artykulacyjną oraz doskonalących percepcję wzrokową, słuchową. Istotne jest usprawnianie motoryki małej i dużej dziecka oraz wzbogacanie onomatopeicznego zasobu. Dzieci obarczone zespołem Downa mają specyficzne trudności z mową. Wspieranie ich w procesie nabywania umiejętności komunikacyjnych oraz posługiwania się językiem stanowi wartość nadrzędną. To osoby dorosłe w tym terapeuci i rodzice pełnią kluczową rolę w tym trudnym dla tych dzieci procesie. Każde dziecko jest indywidualnością. Wykorzystując odpowiednie metody, techniki, środki, wiedzę i umiejętności zarówno terapeuci, rodzice jak i nauczyciele powinni wspomagać, nakierowywać i mobilizować dziecko na tej drodze.W szkole dzieci zdrowe pomagają chorym w przemieszczaniu się z klasy do klasy, pokonywaniu przeszkód. 55. Dziecko w środowisku rówieśniczym Celem działania psychologiczno – pedagogicznego jest osiągnięcie akceptacji dziecka, jego odmienności i konsekwencji z tego płynących w jego otoczeniu.
15-02-2019 (aktualizacja: 10-04-2019) Dzieci z zespołem Downa, podobnie jak ich zdrowi rówieśnicy, są zdolne do indywidualnego rozwoju sprawności i umiejętności przydatnych w życiu. Potrzebna jest im jedna większa pomoc otoczenia.Lubię to!Funkcjonowanie dzieci z zespołem Downa zależy w dużej mierze od warunków życia, zastosowanej wielokierunkowej rehabilitacji i czasu, w jakim została podjęta. Ze względu na szeroki wachlarz możliwych zaburzeń dzieci te wymagają kompleksowego usprawniania. Terapię trzeba zacząć jak zacząć jak najwcześniejGłównym medycznym uzasadnieniem konieczności prowadzenia terapii niemal od pierwszych chwil życia dziecka jest postępująca apoptoza i degeneracja układu nerwowego, z czym wiąże się zmniejszająca się plastyczność Polsce istnieje wiele ośrodków zajmujących się wczesną interwencją. Reprezentują one różne podejścia terapeutyczne. Z powodzeniem stosowany jest w Polsce tzw. Wrocławski Model Usprawniania (WMU) autorstwa prof. Ludwiki Sadowskiej z Uniwersytetu Medycznego we metoda wczesnej, kompleksowej i systematycznej stymulacji prawidłowego rozwoju dziecka. Jego podstawą jest wczesna i szczegółowa diagnostyka medyczna uzupełniona oceną psychologiczno-pedagogiczną, logopedyczną oraz fizjoterapeutyczną z pomiarami antropometrycznymi i testami funkcjonalnymi sprawności tym modelu usprawnianie jest realizowane w warunkach domowych przez przeszkolonych rodziców pod nadzorem lekarza pediatry współpracującego ze specjalistami z zakresu rehabilitacji medycznej, psychologii, logopedii i usprawnianieEksperci zwracają uwagę, że nie wszystkie dzieci z zespołem Downa mają te same deficyty rozwojowe, ale większość ma słabe napięcie mięśniowe. Dlatego w ich przypadku stosuje się ćwiczenia usprawniające ręce a także stymulację kinezjologiczną - gimnastykę, terapię manualną, fizykoterapię, terapię terapii dziecka z zespołem Downa kluczowa jest neurostymulacja. Podstawą wszelkich ćwiczeń jest nawiązywanie kontaktu wzrokowego z dzieckiem, budowanie z nim więzi sensomotoryczna obejmuje sfery: wzrokową, słuchową, dotykową, zmysłu równowagi, smaku i węchu. Dzięki integracji wrażeń z różnych narządów zmysłu dziecko uzyskuje coraz lepszy i bardziej zróżnicowany obraz swojego ciała i otaczającego je osób z zespołem Downa ma problem z mówieniem. Dlatego ważna jest wczesna stymulacja logopedyczna, którą rozpoczyna się zaraz po urodzeniu poprzez właściwe karmienie piersią, noszenie, układanie, ćwiczenia oddechowe, leczenie takich dzieci stosuje się też leczenie farmakologiczne. Lekarze zlecają substytucyjne dawki hormonów tarczycy, leki stabilizujące błony komórkowe, duże dawki witamin - głównie z grupy A,B,C,E,H, preparaty z mikroelementami - selen, magnez, cynk i wyciągi potencjałJak podkreśla prof. Alina Midro z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku w książce "Wspomaganie rozwoju dzieci z zespołem Downa – teoria i praktyka", dzieci z mniejszości genetycznych są postrzegane jako upośledzone, co z reguły prowadzi do niedoceniania ich potencjału rozwojowego i nieuświadamiania sobie ich swoistych zdolności.– Dzieci z zaburzeniami genetycznymi rozwijają się zgodnie z własnymi regułami, które różnią się w mniejszym lub większym stopniu od reguł rozwoju dzieci bez zmian genetycznych. Jeżeli rozwój dziecka przebiega inaczej, niż oczekiwano, wtedy do kompetencji wychowawczych powinno należeć takie wspieranie rozwoju np. poprzez pedagogikę integracyjną, aby dziecko mogło zyskiwać doświadczenia niezbędne do funkcjonowania w swoim otoczeniu – uważa prof. Midro.Uczeń niepełnosprawny w szkole ogólnodostępnej. Zgodnie z ustawą z dnia 7 września 1991r. o systemie oświaty kształceniem specjalnym obejmuje się dzieci i młodzież z zaburzeniami i odchyleniami rozwojowymi, wymagającymi stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy. Działające w poradniach psychologiczno – pedagogicznych Zespół Downa jest jednym z najczęściej notowanych zespołów klinicznych, związanych z zaburzeniami chromosomalnymi. Kształtowanie się mowy zarówno u dzieci zdrowych, jak i tych z zespołem, wyznaczają następujące po sobie fazy, które u większości dzieci z zespołem Downa pojawiają się ze znacznym opóźnieniem. Tak duże i głębokie opóźnienie rozwoju mowy, przy występujących równocześnie anomaliach anatomicznych oraz ogólnym stanie zdrowia dziecka, wymaga oczywiście systematycznej, jak najwcześniej rozpoczętej stymulacji. Kształtowanie mowy i jej stymulowanie u dzieci z zespołem Downa jest procesem długotrwałym, powolnym i w różnym stopniu efektywnym. Jednocześnie należy pamiętać, że dzieci te wykazują potrzebę aktywności i poznawania. Mają stosunkowo wysoką gotowość do naśladowania i należy to wykorzystywać w terapii, a także podczas rozmaitych czynności i zabaw. Wczesne wspomaganie rozwoju mowy stwarzanie dziecku warunków do zabaw głosem i dźwiękami, nadawanie znaczenia komunikatom bezsłownym, kojarzenie słów z przedmiotami i czynnościami, uczenie rozumienia pojęć słownych, motywowanie, zachęcanie dziecka do słownego sposobu porozumiewania się. Dzięki wczesnej interwencji leczniczo rehabilitacyjnej stale wzrasta poziom rozwoju intelektualnego, językowego, emocjonalnego, społecznego oraz sprawność ruchowa dzieci z zespołem Downa. Pierwsze zabiegi, zarówno profilaktyczne jak i usprawniające, są związane z osiąganiem przez dziecko tzw. dojrzałości pokarmowej. Masaże twarzy i wnętrza jamy ustnej, stymulowanie punktów neuromotorycznych twarzy mają na celu wzmocnienie napięcia mięśni, usprawnienie czynności gryzienia, żucia i połykania. Wszystkie mięśnie biorące udział w czynnościach związanych ze spożywaniem uczestniczą też w akcie mówienia. Troska o dojrzałość pokarmową wiąże się ze stworzeniem dziecku możliwości do artykulacji. Aby dziecko mogło mówić, musi najpierw nauczyć się jeść w sposób dojrzały na określonym etapie rozwojowym. Przygotowanie do mówienia warto rozpocząć bardzo wcześnie – ucząc dziecko nawiązywania kontaktu wzrokowego, śledzenia wzrokiem poruszających się obiektów, lokalizowania źródła dźwięku, umiejętności różnicowania i zwracania uwagi na dźwięki istotne, zdolności naśladownictwa. Aby pomóc dziecku w opanowaniu umiejętności nawiązywania i utrzymywania kontaktu wzrokowego, należy jak najczęściej przebywać z nim twarzą w twarz. Chcąc podtrzymać kontakt wzrokowy, można stosować zabawy wzmagające zainteresowanie malucha, np. zmiany wyrazu twarzy, wydawanie zabawnych dźwięków, śpiewanie piosenek, zabawy w „a kuku”, „widzę cię”, rytmiczne wypowiadanie imienia dziecka. Równie istotne jest słuchowe przygotowanie dziecka do mówienia. Na początku warto nauczyć je lokalizowania źródła dźwięku. Jeżeli dziecko obraca się w jego kierunku, a z czasem kieruje nań wzrok, to świadczy to o opanowaniu tej umiejętności. Można ją rozwijać, wykorzystując różne zabawki i przedmioty wydające dźwięki. Kolejny krok, to różnicowanie dźwięków istotnych (głosy bliskich, dzwonek do drzwi) i nieistotnych (szum lodówki, cykanie zegara itp.). Z punktu widzenia planowania wypowiedzi językowej bardzo ważne jest opanowanie umiejętności działania, które służy osiągnięciu zamierzonego celu. Wstępem będzie tu nauka poruszania się w kierunku zabawki, znajdującej się poza zasięgiem ręki. Następnie - pokonywanie przeszkód na drodze wiodącej do celu. Aby dać dziecku możliwość ćwiczeń w trakcie zabaw codziennych, należy stwarzać takie sytuacje, które prowokują je do planowania swoich działań, np. układając zabawki poza zasięgiem, stawiając niewielkie przeszkody na drodze do nich, wykorzystując zabawki mechaniczne, których uruchomienie wymaga określonych czynności. Kolejny ważny etap na drodze do opanowania mowy, to umiejętność naśladowania. Na początku dziecko uczy się naśladować ruch, potem gestykulację, do której w późniejszym etapie dołączyć należy dźwięk. Doskonale sprawdzają się tu piosenki i wierszyki z elementami ruchowymi. Dziecko uczestniczy w mówieniu i śpiewaniu bez rzeczywistego wypowiadania słów, jedynie naśladuje ruchy. Potem próbuje naśladować niektóre słowa tekstu. Gdy dziecko opanuje naśladowanie dźwięków, przechodzimy do nauki naśladowania dźwięków mowy. I tu mogą pojawić się problemy. Jednak to, że dziecko nie potrafi wypowiadać nawet pojedynczych słów lub zakres jego słownictwa jest ubogi nie oznacza, że również nasze wypowiedzi językowe, skierowane do malucha mają być ubogie. Wręcz przeciwnie. Pamiętajmy, że tylko przez kontakt z wieloma różnorodnymi wyrazami, wciąż przez nas komentowanymi sytuacjami, dziecko nauczy się językowego porozumiewania. Istotą procesu usprawniania mowy jest umożliwienie nawiązywania kontaktów z otoczeniem, a nie wypracowanie poprawności artykulacyjnej. Jeżeli praca korekcyjna przynosi minimalne efekty lub wcale, lepiej skoncentrować się na innych sferach rozwoju językowego, a nie żmudnie ćwiczyć artykulację. Niektóre dzieci z zespołem Downa zaczynają wymawiać pierwsze „prawdziwe” słowa między 2 a 3 rokiem życia. Są i takie, u których pojawiają się one dopiero między 4 a 5 rokiem życia, czy nawet później. W tym czasie wiele dzieci używa wyrazów silnie zniekształconych, uproszczonych. Na szczęście rodzice rozumieją o co chodzi i prawidłowo reagują na dziecięcy język. W ten sposób dziecko uczy się, że może wpływać na otoczenie dzięki tworzonym dźwiękom. Jeśli zrozumie, że wypowiadane przez nie słowo zmienia rzeczywistość, będzie je powtarzać. Ale gdy słowa dziecka będą trafiały we próżnię i rodzice nie będą prawidłowo reagować na próby nawiązania kontaktu, nie nauczy się ono, że warto mówić. Dzieci, które znacznie więcej rozumieją niż mogą wymówić, są często sfrustrowane tym, że nie są rozumiane. Nabywanie przez dzieci z zespołem Downa umiejętności komunikacyjnych nie jest łatwe, proste i szybkie, z powodu wad wzroku i słuchu, a także wad anatomicznych. Jednak należy brać pod uwagę fakt, że są one zdolne do opanowania różnych sposobów porozumiewania się z otoczeniem. Komunikują się za pomocą języka mówionego, gestów, mimiki, dotyku, mowy ciała, sygnałów takich jak pokrzykiwania, śmiech, płacz, krzyk. Jeżeli przewiduje się, że mowa dziecka nie osiągnie nigdy takiego poziomu, by była zrozumiała dla otoczenia warto wybrać jeden z kilku możliwych sposobów pozawerbalnych. Jak pracować z uczniem z zespołem Downa? Zbliża się Światowy Dzień Zespołu Downa. W wielu szkołach organizuje się dla uczniów aktywności, które mają na celu nie tylko wzbogacenie wiedzy na temat zespołu Downa, ale przede wszystkim integrację z tymi dziećmi i kształtowanie szacunku oraz tolerancji wobec niepełnosprawności. O dzieciach z Zespołem Downa jeszcze wiele możemy nie wiedzieć. Czasami podchodzimy do nich z ostrożnością, przypisując im złe cechy albo mylimy z innymi niepełnosprawnymi. Jeśli my, dorośli się mylimy, jak dziecko ma reagować poprawnie i być tolerancyjne wobec różnorodności ludzi? 1/5 Na początek wspomnę o przyczynie Zespołu Downa. Jest nią obecność dodatkowego chromosomu w komórkach ciała. Prawidłowy zestaw wynosi 23 chromosomy, dzieci z Zespołem Downa mają więc ich 24. Co powinny wiedzieć dzieci o innych dzieciach, które mają zdiagnozowany Zespół Downa? To ważne, żeby szukać odpowiedzi. Kiedy wykluczymy błędne przekonania, być może zobaczymy naprawdę człowieka, który stoi przed nami. Świadomość pomoże więc zarówno nam, jak i dzieciom z Zespołem Downa oraz ich matkom. 2/5 Charakterystycznym wyglądem. Z tym, że dzieci oczywiście różnią się między sobą, tak jak osoby z liczbą 23 chromosomów, a więc: kolorem i kształtem oczu, kolorem włosów, uśmiechem i innymi. Charakterystyczne cechy wyglądu, jakie występują u osób z Zespołem Downa: – płaski profil twarzy, – skośne ustawienie powiek, – zmarszczka nakątną (kącik oka przykryty fałdem skórnym), – małe, nisko osadzone uszy, – nadmiar skóry na karku, – małe dłonie z pojedynczą bruzdą zgięciową. Dzieci z Zespołem Downa w większości mają wady wzroku, w tym astygmatyzm lub zaćmę. 3/5 Zmniejszone napięcie mięśniowe. Przez to dziecko z Zespołem Downa może mieć problemy z pisaniem i podczas lekcji w-f. U osób z Zespołem Downa występuje niepełnosprawność intelektualna (która bardzo często wiąże się z zaburzeniami poznawczymi). Jej stopień nie jest jednak taki sam u każdego. Dzieci z Zespołem Downa zwykle później uczą się mówić, siedzieć i chodzić niż inne dzieci. 4/5 Należy wspomnieć o praktycznym podejściu do życia w przypadku ludzi obdarzonych liczbą 24 chromosomów. Są one nastawione na rozwiązywanie konkretnych problemów, a mniej rozwinięte jest u nich myślenie abstrakcyjne. Niestety, znaczna liczba osób z Zespołem Downa ma wady serca, co utrudnia funkcjonowanie i zmusza do ostrożności. Dobra wiadomość jest taka, że tę przypadłość można skutecznie leczyć. Opisywane dzieci mają też większe skłonności do zapadania na choroby układu pokarmowego, tarczycy. To wiąże się z koniecznością wprowadzania specjalnej diety. Mają częściej niż u pełnosprawnych ludzi zaburzony układ immunologiczny, kostny i stawowy. 5/5 Problematyczny może być fakt wolniejszego rośnięcia i skłonność do tycia. Dobrze o tym powiedzieć, bo wygląd jest jednym z powodów i dyskryminowania dzieci w szkole przez inne dzieci. Jest to bezzasadne, co trudno wytłumaczyć dorastającym jeszcze młodym ludziom. Należy jednak poruszać ten temat przy różnych okazjach. To, że różnimy się wyglądem jest normalne i naturalne, tak jak to, że mamy odmienne charaktery, osobowości, style bycia i świat wewnętrzny. Na ukształtowanie tych wszystkich elementów składa się wiele przyczyn, a niektóre są trudne do wyjaśnienia. I to jest w porządku. Dzieci z Zespołem Downa są pełne empatii i radości. Może się zdarzyć, że przytulą znienacka kolegę lub koleżankę, wyrażając tym swoje przyjacielskie nastawienie. Inteligencja emocjonalna to również ich atut! Dzieci z Zespołem Downa nie mają w zwyczaju etykietować. A często tak właśnie postępuje się wobec nich. Mają naturalną zdolność prostego życia i cieszenia się tym, co jest tu i teraz. Pewna matka napisała na swoim blogu coś, co rzuciło mi się w oczy. Jej syn wspomina miłe chwile, ale nie wpada w pułapkę, w jaką wpadamy my… zatrzymujemy się w przeszłości lub przyszłości. U małego chłopca z Zespołem Downa radość wspomnień nie likwiduje radości Teraz. … Książki: Aleksandra Chmielewska, Tajemnica znikających ciasteczek. Bajki bez barier. Część V. Zespół Downa D. Terakowska, Poczwarka Eliza Piotrowska, Żółte kółka Anna Sobolewska, Cela. Odpowiedź na zespół Downa Monika Krajewska, Mój młodszy brat Data modyfikacji: 14 marca 2022 ktJg.